czwartek, 31 stycznia 2013

Najlepsze dywidendy w 2013r.

W czasach, kiedy ceny akcji na rynkach nie rokują nadziei na szybki wzrost, polityka dywidend nabiera większego znaczenia. Sugestie doboru portfela inwestycyjnego idą w kierunku spółek o niższej zmienności cen akcji i ich wyższej bieżącej dochodowości. Preferowane są spółki „dywidendowe” a nie „wzrostowe” – wyróżniające się bardziej stopą dywidendy niż tempem wzrostu spółki, o który zresztą trudniej.
Stopa dywidendy na warszawskim parkiecie ma w ostatnich latach tendencję rosnącą. Średni poziom wypłat dywidendy w relacji do rynkowej wartości kapitału notowanych spółek urósł w lipcu 2012 roku do 3,8% i jest jednym z najwyższych w historii notowań na GPW w Warszawie. Przekroczył nawet poziom z 2009 roku, kiedy ceny akcji spadły do wybitnie niskich poziomów, stwarzając tym samym bardzo dobrą podstawę do wysokiego wskaźnika dywidendy. Wtedy stopa dywidendy urosła do 3,6%. Po załamaniu wynikającym z globalnego kryzysu finansowego stopa dywidendy wróciła do trendu wzrostowego.
Osiągnięty poziom jest rezultatem wzrostu wypłat dla akcjonariuszy i przywiązywania przez firmy coraz większego znaczenia do aktywnej polityki dywidend. Miało to miejsce w okresie całej dekady poprzedzającej kryzys finansowy, a nawet i w jego trakcie. W rezultacie oferowane dywidendy w relacji do ceny akcji osiągnęły poziom obserwowany na wielu europejskich i światowych rynkach. Zmiany stopy dywidendy na polskim rynku kapitałowym pokazano niżej na wykresie (ryc. 1).
W czasach, kiedy ceny akcji na rynkach nie rokują nadziei na szybki wzrost, polityka dywidend nabiera większego znaczenia. Sugestie doboru portfela inwestycyjnego idą w kierunku spółek o niższej zmienności cen akcji i ich wyższej bieżącej dochodowości. Preferowane są spółki „dywidendowe” a nie „wzrostowe” – wyróżniające się bardziej stopą dywidendy niż tempem wzrostu spółki, o który zresztą trudniej.
Stopa dywidendy na warszawskim parkiecie ma w ostatnich latach tendencję rosnącą. Średni poziom wypłat dywidendy w relacji do rynkowej wartości kapitału notowanych spółek urósł w lipcu 2012 roku do 3,8% i jest jednym z najwyższych w historii notowań na GPW w Warszawie. Przekroczył nawet poziom z 2009 roku, kiedy ceny akcji spadły do wybitnie niskich poziomów, stwarzając tym samym bardzo dobrą podstawę do wysokiego wskaźnika dywidendy. Wtedy stopa dywidendy urosła do 3,6%. Po załamaniu wynikającym z globalnego kryzysu finansowego stopa dywidendy wróciła do trendu wzrostowego.
Osiągnięty poziom jest rezultatem wzrostu wypłat dla akcjonariuszy i przywiązywania przez firmy coraz większego znaczenia do aktywnej polityki dywidend. Miało to miejsce w okresie całej dekady poprzedzającej kryzys finansowy, a nawet i w jego trakcie. W rezultacie oferowane dywidendy w relacji do ceny akcji osiągnęły poziom obserwowany na wielu europejskich i światowych rynkach. Zmiany stopy dywidendy na polskim rynku kapitałowym pokazano niżej na wykresie (ryc. 1).
Dywidenda dla wielu inwestorów jest jednym z wyznaczników inwestowania w akcje, szczególnie, kiedy kurs nie dają nadziei na dalsze wzrosty. W czasach, kiedy ceny akcji na rynkach nie rokują nadziei na szybki wzrost, polityka dywidend nabiera większego znaczenia. Preferowane są spółki „dywidendowe” a nie „wzrostowe” – wyróżniające się bardziej stopą dywidendy niż tempem wzrostu spółki.
Stopa dywidendy to stosunek dywidendy przypadającej na jedną akcję do jej kursu giełdowego.
Wskaźnik ten obrazuje opłacalność inwestycji w akcje ze względu na dywidendę wypłacaną przez spółkę. Im wyższa jest stopa dywidendy, tym bardziej opłacalna jest inwestycja. Atrakcyjne stopy dywidendowe są już powyżej 5%.


Obecnie na rynku GPW jest kilkadziesiąt spółek, które dzielą się zyskiem z akcjonariuszami. Aby można zagrać i zarabiać na spółkach, które wypłacają dywidendę należy przestrzegać następujących zasad:

1. Inwestować w spółki o dobrej kondycji finansowej.


2. Inwestować w branżę rozwojową.


3. Stosować do zakupu akcji - analizę techniczną.


5. Wybierać spółki, których stopa dywidenda wynosi co najmniej 5 %.

6. Dywersyfikować portfel.

Okres dywidendy właśnie się zaczyna. Najbliższe miesiące to wysyp dywidendy. Inwestując w ten sposób warto pamiętać o datach ustalenia prawa do dywidendy oraz sposobie trzydniowym rozliczania akcji z KDPW.

Gdzie szukać tych akcji?
 

Pomocnym narzędziem może być zestawienie spółek z 2012 roku, które wypłaciły największe stopy dywidendy.




Jednak trudno w tym przypadku zdawać się wyłącznie na jednorazową wypłatę. Lepszym wyjściem będzie spojrzenie na indeks WIG div, gdzie spółki z tego indeksu muszą wykazać się regularną wypłatą dywidendy (co najmniej 3 razy na przestrzeni ostatnich 5 lat obrotowych).

Poniżej diagram przestawiający WIG div z najwyższym udziałem:


Ten rok zapowiada się równie atrakcyjnie jak poprzedni, jeśli chodzi o podział z zysku dla akcjonariuszy. Ministerstwa Finansów chce w 2013 roku ściągnąć do budżetu z tegorocznych zysków firm ponad 5 mld zł. Niektóre spółki czując pogorszenie koniunktury na rynkach zapowiedziały niższy poziom dywidend.

Przykładem niech będzie okrojenie dywidendy TP SA na br, co spowodowało gigantyczną przecenę akcji z okolic 17 zł do aktualnych notowań tj.12 zł (spadek ponad 40%).

Nawet inwestując w akcje spółek dywidendowych należy się liczyć ze znacznym ryzykiem i celowa wydaje się dywersyfikacja portfela.

W jakie spółki inwestować aby załapać się na solidne dywidendy?
 
Trudno oczekiwać, że Skarb Państwa zmieni swoje dotychczasową podejście do polityki dywidendowej. Wobec takiego podejścia, liderem w tych statystykach najprawdopodobniej będzie dalej KGHM. Od siedmiu lat wypłaca przyzwoitą dywidendę - nie licząc roku 2010.




Dziś ukazał się informacją, że Skarb Państwa oczekuje wypłaty 56% zysków w postaci dywidendy z KGHM, co przy założeniu wyniku 4,8 mld zł daje kwotę 2,7 mld zł dywidendy. Przekłada się to na dywidendę na jedną akcję w wysokości 13,5 zł. W takim przypadku stopa dywidendy przekroczyłaby 7%. Inne spółki, które powinny dać dobrą dywidendę to: Tauron w granicach 0,35 zł (stopa dywidendy ponad 7%), PGE w granicach 1,3 zł na akcję (stopa dywidendy ponad 7%), Bogdanka ok. 11 zł (stopa blisko 8%) czy JSW ok. 7 zł (stopa ponad 7%).

Przewiduje się również wypłatę ponad 7% stopy dywidendowej na akcjach PZU r. Szacunkowy koszt dywidendy ok. 30 zł na jedną akcję.

Po ścięciu prognoz finansowych jak również okrojeniu tegorocznej dywidendy do 1 zł na akcję TP SA i tak oferuję przyzwoitą dywidendę na poziomie ponad 8%. Oczywiście nie jest to zeszłoroczny poziom przy stawce 1,5 zł, ale jak widzimy nawet po znacznej obniżce jest to przyzwoita stopa dywidendy.

Kolejną spółką, która od kilku lat regularnie płaci dywidendę jest Budimex. Zarząd już rekomendował wypłatę dywidendy za 2012 rok. Jednak przy kurczącym się portfelu zamówień i słabszych wynikach ostateczna decyzja zapadnie pod koniec I kwartału br. i będzie uzależniona od wielkości pozycji gotówkowej spółki. Stopy dywidendowej za ostatni rok na poziomie 13,52% pewnie nie powtórzą w tym roku ale poziom 7-8% myślę że jest do obrony.

Jedną w wyższych dywidend w 2012 r. wypłaci Novita - czołowy producent włóknin technicznych dla przemysłu obuwniczego jak również geowłóknin z zastosowywaniem w budowlach geotechnicznych. Stopa dywidendowy wyniosła 13,94%.

Podobnej stopy należałoby oczekiwać w 2013 roku.

Szansa na dobry wynik jest duża, gdyż ze wstępnego rozliczenia wynika, że w porównaniu do wyników za 2011 rok spółka uzyskała w 2012 roku - zysk netto na poziomie 113%.

W czołówce wypłacających regularne i dobre dywidendy są: Dębica, Zelmer czy ostatnio Pragma Faktoring.

Inwestowanie w akacje spółek dywidendowych może być dobrą strategią dla osób odkładających na emeryturę. Posiadanie takich spółek w portfelu zwiększa siłę procentu składanego pod warunkiem reinwestowania dywidendy.

Przy wyborze należy brać pod uwagę spółki, które rokrocznie poprawiają zyski i dzielą się regularnie dywidendą na minimalnym poziomie 5%.

Przykładem niech będzie spółka KGHM, w której w ciągu czterech lat z samych dywidend dała zarobić 200%.

 

4 komentarze:

  1. Wg mnie spółki dywidendowe to świetna strategia na ten rok. Przy tak dużej niepewności na rynkach, wydaje się to najlepszy kompromis między potencjalnym zyskiem a ryzykiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że powinno być dobrze ale rekordy z ub roku chyba się nie powtórzą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie rozumiem fenomenu dywidend.
    Dla mnie to strata firmy (dzielenie się zyskiem z udziałowcami gotówką)
    Strata dla inwestora (odcięcie dywidendy od kursu i potrącenie podatku Belki od wypłaconej dywidendy)
    Zysk jedynie widzę po stronie Skarbu Państwa/Budżetu Państwa (dywidenda plus podatek Belki)

    "Dywidenda dla wielu inwestorów jest jednym z wyznaczników inwestowania w akcje, szczególnie, kiedy kurs nie dają nadziei na dalsze wzrosty"
    Zakładam, że kurs spółki nie wzrośnie w ciągu roku i spółka wypłaci 6% dywidendę oraz lokatę 6%.
    Która opcja jest lepsza ?

    Aaaa... Ciekawe co dziś mówią inwestorzy pod dywidendę, którzy mieli w portfelach TPSA....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spółki dywidendowe charakteryzują się ogólnie niższą zmiennością (ryzykiem) i dają zarobić co najmniej tyle samo. Było to badane w stanach, a i w PL jak spojrzysz na wykres wig VS wigdiv to zobaczysz który lepiej wygląda. Poza tym to że firma wypłaca dywidendę to znak że rzeczywiście zarabia pieniądze, że ma czym się dzielić, żadna kreatywna księgowość tu nie wchodzi w grę. Stąd łatwo znaleźć dobre firmy.
      Zgodzę się, że to niesprawiedliwe że w dniu dywidendy kurs obcinany jest o dywidendę brutto a nie netto. Ale nie zgodzę się, że to źle dla firmy że się dzieli zyskiem. Czemu? Bo: 1) Za dużo pieniędzy w kasie rozleniwia zarząd 2) O ile to nie jest spółka skarbu państwa, to skoro firma się dzieli zyskiem, to znaczy że nie widzi lepszych alternatyw inwestycyjnych dla tej kasy i jest to dobre dla wszystkich, bo pieniądze wchodzą do gospodarki i wzrastają oszczędności (depozyty bankowe, czyli kredyty na nowe inwestycje) lub konsumpcja.

      Usuń

Popularne posty