poniedziałek, 29 czerwca 2015

Czy nasze pieniądze są bezpieczne?

 
Gotówka ukryta w materacu nie procentuje, ale ma wiele innych zalet. Patrząc na przykład Grecji warto taką formę gromadzenia oszczędności wdrożyć w życie również w naszym przypadku.

Ta forma oszczędzania zysku z uwagi na:

 1. Niskie oprocentowanie lokat

Oszczędzający na lokatach nie mogą liczyć na pokaźne zyski. 2-3% procent rocznie to maksimum jakie oferują nam banki na depozytach. Należy pamiętać o uwzględnieniu 19% podatku od zysków kapitałowych. Realna wartość lokat nie wynosi więcej niż 2%. 

2. Banki nie zachęcają do oszczędzania
 


Oferty lokat są korzystne tylko dla nowych klientów. Założenie promocyjnej lokaty wiąże się z koniecznością otworzenia rachunku w konkretnym banku. Dodatkowo ograniczone są kwotowo co uniemożliwia ulokowanie większej sumy pieniędzy.

3. Banki wprowadzają opłaty

Aktualnie w bankach trwa festiwal podwyżek, który sprawia, że niskie koszty prowadzenia konta zaczynają znikać z ich ofert. Większość banków wprowadza dodatkowe koszty, polegającą na pobieraniu opłat za konto, kartę czy za przelewy. Praktyką staje się również likwidacja darmowych bankomatów.

4. Skarpeta nabiera znaczenia


Gotówka w domu zawsze się przyda. Posiadając takie zapasy nie musimy martwić się o system państwa, zamknięte banki czy nie działające bankomaty. Nie zachęcam do przechowywania całych oszczędności w domu. Warto jednak posiadać pewną rezerwę żywego pieniądza, niezależnego od systemu bankowego. Nie ma lepszej formę zapłaty niż gotówka, którą przyjmie od nas prawie każdy.

5. Zapomnij o bezpiecznym systemie bankowym


Nie jest tajemnicą że system bankowy na świecie - zaczyna się sypać. Czy nasze oszczędności są bezpieczne? Obowiązujące w Polsce prawo mówi, iż depozyty (oszczędności na kontach bankowych) do kwoty 100 tysięcy euro są gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Ale czy cypryjski przykład pozwala nam czuć się bezpiecznymi? Po ich opodatkowaniu wszystkiego możemy się spodziewać. Upadający system bankowy nie zagwarantuje nam zwrot wszystkich pieniędzy. Tak jak w Grecji, gdy klienci masowo pójdą do banków, aby wybrać swoje pieniądze, zostaną one zamknięte i wprowadzone ograniczenia kwotowe. Zastanówmy się nad trzymaniem pieniędzy poza bankiem, wystarczających na co najmniej trzy miesiące przeżycia.


Dywersyfikujmy swoje oszczędności pomiędzy kilka aktywów (lokaty bankowe, fundusze, gotówkę czy metale szlachetne. Ja do tych aktywów dodałbym jeszcze akcje wypłacające regularnie dywidend, których dywidendy niejednokrotnie przebijają lokaty bankowe.


11 komentarzy:

  1. Ja bym dodał jeszcze waluty i metale szlachetne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłbym ostrożny z takimi uogólnieniami. Na początku lat 90-tych wielu ludzi trzymało oszczędności z skarpecie, a potem przyszła super-hiper-mega-inflacja i zeżarła wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda, banki wcale nie zachęcają do oszczędzania, a to powinniśmy robić. Może faktycznie stare sposoby są ciągle dobre i warto je wcielać w życie. Chociaż z drugiej strony pieniądze trzymane w domu są też kuszące. Jeśli nie ma się silnej woli to można co rusz z tych pieniędzy korzystać. Ale jeśli ktoś potrafi nie podbierać tych pieniędzy to nic tylko gromadzić w bezpiecznym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śledzę od dawna, bardzo wartosciowe wpisy, pozdrawiam serdeczenie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez przesady, akurat nasz system bankowy jest jednym ze stabilniejszych w Europie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieniądze są bezpieczne jedynie w sejfach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem zdania,że nie powinno się trzymać wszystkich pieniędzy w jednej walucie.Warto jest założyć sobie lokatę w polskich złotych ale również zainwestować w dolary czy funty. Obecnie w dobrej cenie jest jeszcze euro.Dawno już nie było takie tanie jak teraz ( kupimy je za 4 zł).
    Niektórzy uważają,ze warto jest jeszcze zainwestować w złoto ale z tym warto jest być bardzo uważnym z uwagi na to,że cena złota spadła w ostatnich latach.

    OdpowiedzUsuń
  8. To, że oprocentowania na lokatach są niskie nie oznacza, że wgl się to nie opłaca. Można przynajmniej zniwelować nimi efekt inflacji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niskie oprocentowanie ale zawsze coś uda się nam zarobić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pieniądze są bezpieczne gdy są pod okiem specjalisty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Interesujący wpis, chociaż tak jak moi przedmówcy, myślę, że nie warto aż tak generalizować. Słuszna uwaga o bardzo ostrożnym podejściu do zakładania lokat, czy funduszy. Niemniej jednak wszelkie instytucje finansowe zawsze będą na celowniku i moim zdaniem należy w głównej mierze dokładnie zapoznać się z wszelkimi warunkami proponowanych nam rozwiązań. Obecnie jest tak wiele opcji, zarówno kredytów, pożyczek, czy nawet chwilówek bez dochodów, że każdy może znaleźć takie rozwiązanie, które będzie dla niego najkorzystniejsze.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty