Miałeś dziś w portfelu akcje TP SA - zaliczyłeś 30% stratę. Tak silne spadki spółki, pociągnęły za sobą w dół indeksy: WIG20 czy WIG, które notowały odpowiednio straty 1,1% i 0,83%.
.JPG)
Indeks WIG div w którym Telekomunikacja ma ponad 6,6% wartości zaliczył dziś spadek ponad 2,7%.
Na koniec notowań cena za jedną akcję sięgnęła 8,39 zł osiągając najniższą wartość w 15-letniej giełdowej historii spółki.
Co wpłynęło na tak drastyczną przecenę TP SA?
1. Wynik finansowy uderzył jak tajfun w kurs spółki. Inwestorzy spodziewali się 133 mln zł zysku w czwartym kwartale, a wyniósł tylko 51 mln zł. Odpowiednio w tym samym okresie w 2011r. spółka zanotowała 358 mln zł. Zysk w całym 2012 r. - spadł o ponad 55%.
2. Niekorzystne prognozy dotyczące przychodów w najbliższych latach. Grupa TP SA podała, że w 2013 r. spodziewa się mocnego spadku przychodów. Dodatkowo zapowiedziano o połączeniu Telekomunikacji ze spółką zależną – PTK Centertel.
3. Najbardziej decydującym czynnikiem że inwestorzy pozbywali się dziś papieru była zapowiedź kolejnej obniżki dywidendy do 50 groszy na akcję. Tnąc dywidendę po raz drugi w ciągu ostatnich miesięcy, spółka utraciła zaufanie wielu inwestorów.
4. Aktualna sytuacja rynkowa spowodowana jest wypieraniem telefonii stacjonarnej przez telefonię mobilną oraz rosnąca konkurencja cenowa na rynku komórkowym.
5. Spółkę czeka w najbliższym czasie redukcja zatrudnienia o 1,7 tys. osób.
Sytuacja w TP SA odbiła się negatywnie na innych spółkach z sektora telekomunikacyjnego. Netia traciła na koniec notowań blisko 13%.
Co dalej z akcjami robić?
W krótkim terminie (2013r.) mogą być jeszcze wahania kursu. Jeśli jesteś inwestorem długoterminowym to na samej dywidendzie po obecnym kursie masz stopę procentową ok. 6% , porównywaną z najlepszymi lokatami. Musisz rozważyć co Ci się opłaca. Niestety co zrobisz - wiąże się to z Twoim ryzykiem.
Ja myślę, że TPS może jeszcze popłynąć. Najwięksi optymiści już pewnie przestają wierzyć w tą spółkę i pewnie jeszcze będziemy świadkami wyprzedaży.
OdpowiedzUsuńNie ukrywałem, że brałem pod uwagę zakup tej spółki, ale się mocno wahałem. Jednak, jak widać, uratowałem sobie tyłek tym swoim zawahaniem.
Ciekawe ile osób po tych październikowych spadkach zakupiło walory?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiem, ale zakładam, że już niewiele z tych osób posiada ją w swoim portfelu. 14 tysięcy transakcji robi wrażenie.
UsuńAle takie wyprzedawanie to już z lekka paniczne. Powinno też się szybko zatrzymać i odbić nieco w górę - zapewne wielu wyprzedawało się bo inni tak robili - teraz mogą zechcieć wrócić.
OdpowiedzUsuńO proszę, ostatnio nieco śledziłam kondycję akcji TP SA i sprawdziły się moje przewidywanie. Może niebawem przejdę od śledzenia, do aktywnego inwestowania na giełdzie. TP SA prawdopodobnie znajduje się na równi pochyłej i żadne serce czy też rozum nie poratują ich przed upadkiem. No ale czas zweryfikuje te przypuszczenia.
OdpowiedzUsuńDziś jest małe odbicie +2,82%. To jednak kropla w morzu. Serce by chciało wyżej rozumem podpowiada co innego.
OdpowiedzUsuńWłaśnie i co robić sprzedawać czy trzymać?
OdpowiedzUsuń"W krótkim terminie (2013r.) mogą być jeszcze wahania kursu. Jeśli jesteś inwestorem długoterminowym to na samej dywidendzie po obecnym kursie masz stopę procentową ok. 6%, porównywaną z najlepszymi lokatami. Musisz rozważyć co Ci się opłaca. Niestety co zrobisz - wiąże się to z Twoim ryzykiem"
OdpowiedzUsuńPapier w perspektywie krótkoterminowej nie wygląda wygląda ciekawie. Zaniepokoiły mnie ostatnie rekomendację biura maklerskiego BESI dla Telekomunikacji Polskiej. Nie chodzi tu o cenę, którą rekomendują na poziomie 6,3 ale o dalsze cięcia wysokości dywidendy lub wręcz zaprzestanie wypłacania dywidendy w 2014 r.