sobota, 31 grudnia 2011

Liderzy kontra przegrani w portfelu.


Rynek w 2011 r. niestety rozczarował nas. WIG w całym tym okresie stracił 21,18%. Z kolei WIG20 zniżkował o 22,21%. Jeszcze gorszy wynik zanotowały mWIG40 – 23,06% czy sWIG80 -30,49%. A sam indeks WIG BUD zanotował 44,02% straty. Jednym z ważniejszych priorytetów w tym roku było nie zarabianie a ochrona kapitału aby nie zanotować większych strat. Dużym zainteresowaniem cieszyły się bezpieczne papiery typu obligacje rządowe krajowe, jak i zagraniczne. Ochronę kapitału zapewniały też wysokie lokaty bez tzw. podatku belki. Rok 2011 r. zostanie również zapamiętany jako rok złota - szczególnie pierwsza połowa roku. Druga była trochę gorsza ale i tak wynik uzyskany na złocie (+10%) jest zdecydowanie lepszy od wielu akcji czy funduszy inwestycyjnych. Gorszy wynik zanotowało niestety srebro (-10%). Jeszcze lepszy wynik zanotowała ropa Brend (+14,55%). Osłabienie złotego przyniosło inwestorom zyski na walutach: EURO (+11,18%), GBP (+12,78%) czy USD (+13,59%). Jednak i na naszym rynku były perełki inwestycyjne.

Przykładem takiego sukcesu w 2011 r. z wynikiem (+178,74%) uzyskanym przez PZ CORMAY S.A.


środa, 28 grudnia 2011

Oszczędny milioner

Kto jest milionerem?

Definicja jest dość płynna i dla każdego z nas może co innego znaczyć. Dla jednego będzie to osoba posiadająca dom w prestiżowej dzielnicy, dla drugiego co najmniej dwa domy a jeszcze dla kogoś innego to bardzo bogaty człowiek. Generalnie to osoba, która posiada majątek warty co najmniej miliona dolarów. Do zgromadzenia majątku potrzebne  są dwie składowe: dobre dochody i oszczędzanie. Masz małe dochody powinieneś je zwiększyć. Jeżeli masz problem ze zwiększeniem swoich dochodów musisz zmniejszyć wydatki. Zacznij od tego co wydaje Ci się łatwiejsze. Najskuteczniej jest robić to naraz.

piątek, 23 grudnia 2011

Na święta


Zdrowych magicznych Świąt, upływających w rodzinnej atmosferze . Dużo odpoczynku i zapomnienia na ten czas o inwestycjach i pieniądzach. Spokojnego świętowania w miłości i radości.

Wesołych Świąt.

piątek, 16 grudnia 2011

Nie będzie wtórnej sprzedaży akcji PKO BP S.A.



Najpierw zapowiadano gigantyczną wtórną prywatyzację Banku PKO BP na sumę ok. 14 mld. Z uwagi na zawirowania na giełdzie przesunięto ją na 2012 rok. A dziś ogłoszono że po przeanalizowaniu sytuacji rynkowej, w kontekście trwających zawirowań w „strefie Euro”, Minister Skarbu Państwa oraz Bank Gospodarstwa Krajowego podjęli decyzje o rezygnacji z przeprowadzenia wspólnej sprzedaży akcji PKO BP S.A. w drodze wtórnej oferty publicznej i zaprzestaniu prac nad tą ofertą.


Nie ma się co dziwić właścicielom w zaistniałych i niesprzyjających warunkach rynkowych że podjęli taką decyzję.


wtorek, 13 grudnia 2011

Inflacja zjada zyski z naszych oszczędności

Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w listopadzie w ujęciu rocznym, wyniosła 4,8%. Mało kto spodziewał się tak wysokiego wskaźnika. Dla porównania w październiku inflacja wynosiła 4,3 %. Większość analityków spodziewała się inflacji w listopadzie na poziomie 4,4 – 4,5% a tu nagle aż 4,8%. 

Na ten poziom wpływ miały wzrosty cen paliw, żywności i usług w zakresie zdrowia. Na pocieszenie większość finansistów spodziewa się obniżki inflacji w kolejnych miesiącach. 

Co dla nas oznacza ten wzrost?

Pieniądze są mniej warte, spowodowane większą utratą siły nabywczej. Za te same pieniądze kupimy mniej towarów.
Wzrost inflacji oby nie był sygnałem dla Rady Polityki Pieniężnej na podwyżkę stóp procentowych, co dla kredytobiorców byłoby bardzo złą wiadomością. 

piątek, 9 grudnia 2011

Bez przełomu

Jesteśmy po zakończeniu kolejnego szczytu Unii Europejskiej – pewnie nie ostatniego. Co ustalono? Niewiele. W dalszym ciągu nie wiadomo jaki los czeka euro i w którą stronę podąża nasz Europa. Nie ma pełnej zgody co do nowelizacji traktatu. Porozumienie zablokowała Wielka Brytania a właściwie premier David Cameron. Do ostatniej chwili z podpisaniem tego dokumentu wahały się Węgry, Czechy i Szwecja, ostatecznie zgodziły się na te rozwiązania. 

Co wypracowano: 

- zasadę utrzymania zrównoważonych budżetów, 

- sankcje, gdy deficyt przekroczy 3% PKB, 

- składania preliminarzy budżetowych w Komisji Europejskiej, 

- pomoc w postaci 200 mln euro przekazane do Międzynarodowego Funduszu Finansowego dla pomocy zadłużonych państw - udzielane w formie pożyczek. 

Do kosza trafił projekt euro obligacji. 

niedziela, 4 grudnia 2011

Oszczędzać czy wydawać?


Ponoć w kryzysie powinno się oszczędzać – żeby było na jeszcze gorsze czasy lub wydawać   a tym samym napędzać dalszy wzrost gospodarczy kraju. Wróciłem akurat z zakupów i stwierdzam że Polacy przyjęli chyba ten drugi sposób walki z kryzysem. W sklepach kryzysu nie ujrzymy – masowo ruszyliśmy na Mikołajkowe zakupy. 

Polacy od dawna nie byli przyzwyczajeni do oszczędzania i dlatego większość z nas tego obecnie nie czyni. Zawsze znajdziemy wymówkę - nie oszczędzam, bo nie ma z czego, mam zbyt niskie zarobki w stosunku do kosztów utrzymania. Nie potrafimy odłożyć nawet 100 zł miesięcznie nie wspominając o żelaznej zasadzie 10%. Jednak coraz częściej słyszymy że oszczędzamy na czymś. Większość z nas stara się kupować tańsze produkty żywnościowe. Staramy się oszczędzać zużywając mniej wody, prądu i gazu. 

Inną wymówką, którą często się usłyszy: to że nie oszczędzamy gdyż jesteśmy narodem na dorobku i odrabiamy jeszcze wieloletnie późnienia w stosunku do  krajów zachodnioeuropejskich. Dlatego też rodacy chętnie kupują i wydają pieniądze. Ostatnio opublikowano że sprzedaż detaliczna wzrosła o 11,2% w porównaniu z analogicznym okresem z 2010 roku. Zatem na razie nie odczuwamy skutków kryzysu. 

Popularne posty