Cała prawda o byciu bogatym dla większości z nas to nic innego jak oszczędzanie. Jak Ci się wydaje, która osoba jest bogatsza - ta co zarabia 10 tys. na miesiąc, czy ta co zarabia 2 tys. Na podstawie zarobków miesięcznych trudno na to pytanie jednoznacznie udzielić dobrej odpowiedzi. Jeśli zarabiasz dziesięć tysięcy zł na miesiąc i wydajesz również dziesięć tysięcy – to nie masz nic. Gorzej jak wydajesz dwanaście tysięcy. Jeśli zarabiasz dwa czy trzy tysiące zł a z tej kwoty odkładasz co miesiąc np. 200 czy 300 zł to jesteś na właściwej drodze do osiągniecia sukcesu finansowego. Bo co z tego że mieszkasz w wynajmowanym mieszkaniu w ładnym apartamentowcu a Twój sąsiad z ostatniej kondygnacji - właściciel super apartamentu o powierzchni min. 100 m2, komfortowo wykończony z kilkudziesięciometrowym trasem, skoro kupił go w 100% na kredyt i teraz przez 30 lat musi co miesiąc oddawać bankowi ponad 2 tys. zł. Jak myślisz, który z Was jest bogatszy. Aby to sprawdzić i porównać się do niego będzie nam potrzebne obliczenie wartości netto naszego majątku.
Dlatego najważniejsza zasada tworzenia bogactwa to płacenie sobie w pierwszej kolejności, zamiast najpierw opłacać rachunki czy płacić za ubrania itp…
Niestety zazwyczaj postępujemy odwrotnie i najpierw opłacamy wszystkie rachunki a dopiero to co nam zostanie (jeśli w ogóle), odkładamy na koncie oszczędnościowym. Najczęściej nic nam nie zostaje i twierdzimy że zbyt mało zarabiamy, żeby oszczędzać.
Dlatego najważniejsza zasada tworzenia bogactwa to płacenie sobie w pierwszej kolejności, zamiast najpierw opłacać rachunki czy płacić za ubrania itp…
Niestety zazwyczaj postępujemy odwrotnie i najpierw opłacamy wszystkie rachunki a dopiero to co nam zostanie (jeśli w ogóle), odkładamy na koncie oszczędnościowym. Najczęściej nic nam nie zostaje i twierdzimy że zbyt mało zarabiamy, żeby oszczędzać.