Cena akcji KGHM Polska Miedź SA dotarła dziś do rekordowego poziomu - osiągając wartość ponad 180 zł. Pobity został tym samym historyczny rekord, od 1997 roku. Na zamknięciu sesji cena akcji KGHM wzrosła o blisko 8%. Dzisiejszy zarobek to ponad 13 zł na jedną akcję.
Dzisiejsze wyniki spółki można tłumaczyć:
· rosnącą ceną miedzi na giełdach londyńskich i słabym złotem w stosunku do dolara,
· korzystnymi prognozami dochodów spółki netto w roku 2010,
· wczorajszymi rekomendacjami Deutsche Bank podwyższającymi cenę docelową akcji KGHM do 210 zł z 135 zł,
· dzisiejszymi rekomendacjami Erste, którzy podnieśli do 202 zł ze 135 zł cenę docelową dla akcji KGHM i podtrzymali rekomendację kupuj.
Czy te dzisiejsze wzrosty to wynik ostatnich rekomendacjach czy to optymizm z udanej aukcji portugalskich obligacji?
Już niedługo się przekonamy. Mając w portfelu akcje KGHM – liczę na cenę 200 zł za jeden papier. Jeszcze dwa takie notowania jak dziś i mamy magiczną cenę 200 zł.
Patrząc na dzisiejszy wzrost WIG20 i na to jak poszło akcjom w moim portfelu to mam wrażenie, że coś poszło dzisiaj nie tak. Wiadomo, że KGHM był lokomotywą dzisiaj i wczoraj, ale z drugiej strony wygląda na to, że nastąpił koniec korekty i powinno być trochę lepiej w porównaniu do ostatniego tygodnia. Jutro obligacje Hiszpanii i Włoch(?) na tapecie, jak to pójdzie dobrze to myślę, że ruch wzrostowy się utrzyma (mam nadzieję, że mój portfel się przebudzi i zacznie zarabiać :) )
OdpowiedzUsuńps. Długo już trzymasz KGHM w portfelu?
Szkoda, że nie mam KGHM w swoim portfelu. Pamiętam strach jak kosztował 20zł, pamiętam strach przez przekroczeniem bariery 100, a następnie 150 zł. Wydaje mi się, że jest to spółka cykliczna, a co za tym idzie bardzo przewidywalna. Trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość.
OdpowiedzUsuńPozdr.
Kupiłem w granicach 23 zł (luty 2009) - trzymam od tego czasu ale z przerwami jak trochę spadnie to pozbywam się a następnie dokupuję. Strach mi towarzyszy tak jak napisał Cheed cały czas i przy 100 zł i przy 150 zł i tak samo przy 180 zł. Ale czekam dalej cały czas z ręką na pulsie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzed zakupem KGHM po promocyjnych cenach powstrzymało mnie irracjonalne przekonanie, że choć "dojna krowa dywidendowa", to - jako polityczna spółka - będzie mogła być udupiona albo przez pisowców, albo rzucona na pożarcie, jak teraz pkp.
OdpowiedzUsuńJak widać, psychologiczne podejście nie sprawdziło się. :)
Inwestuję w akcje KGHM już od kilku lat i do tej pory się nie zawiodłem - w dłuższej perspektywie zawsze zyskuję.
OdpowiedzUsuńJa też, w akcje które kupiłem na początku 2009 roku jestem zadowolony.
OdpowiedzUsuń