niedziela, 16 czerwca 2013

Pomyśl o swojej przyszłości

Dyskusja o OFE nie przestaje znikać z większości czołówek mediów. W przyszłym tygodniu zostanie najprawdopodobniej podany do wiadomości raport o systemie emerytalnym. Czy powinniśmy obawiać się o nasze pieniądze zgromadzone w OFE? Wg zapowiedzi premiera Tuska - Państwo nie sięgnie po pieniądze, które Polacy odkładali w OFE. Jednak żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Ale zgodnie z prawem rząd może dokonywać przeglądu systemu i dokonywać zmiany co 3 lata. Pamiętamy znaczącą decyzję m.in. o obniżeniu składek przekazywanych do OFE na rzecz ZUS-u.

Coraz częściej słychać głosy o wprowadzeniu zasady dobrowolności przystępowania do OFE. Wprowadzenie dobrowolności może okazać się że większość środków pewnie Polacy wycofają z rynku kapitałowego. Oby to tylko nie był powrót do ZUS.

Nic chyba nie wskazuje na likwidację OFE, choć rząd rozważał taka opcję. Co by nie mówić to OFE są skuteczniejsze niż ZUS. Średnia roczna stopa zwrotu OFE w ostatnich 12 latach wyniosła  ponad 9%.


Weź sprawy emerytury w swoje ręce.


Nasze stare przysłowie, które mówi: umiesz liczyć, licz na siebie! Bez względu na to, czy będą OFE czy nie czy zastąpi je ZUS czy jeszcze inna podmiot to na przyszła emeryturę powinniśmy liczyć przede wszystkim na siebie. Nie uzależniaj się czytelniku od nieefektywnego państwowego systemu emerytalnego. Spraw, abyś TY miał kontrolę nad swoimi pieniędzmi i ich zrządzaniem. Wtedy będziesz wiedział, że sam zapracowałeś na swój sukces. Nie pozostaje nam nić tylko samym budować kapitał na przyszłość.

Pamiętajmy że w tym systemie nie ma żadnych reguł. Szukanie oszczędności przez rząd nie wróży dobrze przyszłym emeryturą. Zniechęcenie społeczeństwa widać na przykładzie Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego. Zachętą nawet nie jest ulga podatkowa. Receptą pozostaje tylko wziąć sprawy swojej emerytury w swoje ręce.


Wyniki badań jednak pokazują że nie nasza świadomość dotycząca przyszłej emerytury jest dość mglista. Jedynie 12% z nas odkłada na swoją emeryturę gdyż nie wierzy w państwową emeryturę.

Jak zacząć oszczędzać na swoją przyszłość? Jak rozpocząć ten wysiłek:

Uporządkuj własne finanse.

Nie jesteś zadłużony? Masz fundusz awaryjny? Rozpocznij oszczędzanie na własną emeryturę. Gdy uporządkujesz własne finanse łatwiej będzie ci rozpocząć oszczędzanie.


Zacznij już dziś od małych kwot.

Na początek jeśli trudno ci związać koniec z końcem, zacznij od odkładania małych kwot. Im wcześniej zaczniesz, tym więcej możesz zgromadzić. Pamiętaj aby kwoty te zwiększać z czasem. Nie szukaj wymówek i nie czekaj do kolejnego miesiąca czy nawet roku!

Zastosuj automatykę w oszczędzaniu.

Gdy otrzymujesz dochód (pensję, przelew) to od razu ustaloną z góry kwotę dochodów przeznacz na oszczędności/inwestycje a dopiero z pozostałych pieniędzy realizuj własne zobowiązania. Ustalenie zlecenia stałego na bezpośrednią wpłatę, jest jednym ze sposobów zapewnienia Ci pieniędzy na wydzielonym koncie bez obaw że ich zabraknie. Ustaw automatyczne plan oszczędności i zapomnij.

Odkładaj każde pieniądze.

Odkładaj każde pieniądze, które dostałeś np. z nagrody, premii. Łatwo jest wydać pieniądze, ale za jakiś czas nie będziesz pamiętać co za nie kupiłeś. Jeśli je zaoszczędzisz przydadzą się później, kiedy ich będziesz naprawdę potrzebować.

Bądź systematyczny.

Ważniejsza jest systematyczność niż odkładane kwoty. Najistotniejsze jest to, aby postępować systematycznie. Każdy moment i każda kwota jest równie dobra na start.


Gdzie oszczędzać?

1. Nieruchomości

Jedną z możliwości jest inwestycja w nieruchomości. Zakup gruntu czy mieszkania to jedna z form oszczędzania na emeryturę, która dać nam może długofalowe zyski, a raczej nie przysporzy strat.

2. Złoto, srebro i inne surowce

Wykorzystajmy obecną korektę na surowcach i dokupmy do portfela. Według mnie złoto czy srebro powinno w dłuższej perspektywie zyskiwać w portfelu. Może nawet lepszą opcją jest zakup srebra, które się użytkuje a nie tylko gromadzi.

3. Akcje i fundusze

Akcje preferuję płacące regularnie dywidendy. Wzrosty kursu akcji plus dywidenda płacona regularnie da nam też niezły wynik. Warto interesować się funduszami które umożliwiają nam możliwość "ucieczki" w fundusze np. rynku pieniężnego czy obligacji w przypadku bessy.

Przedstawione propozycje to przede wszystkim ucieczka poza systemem emerytalny: ZUS, OFE, IKE czy IKZE. Większość ludzi oszczędza na lokatach i kontach oszczędnościowych, które z powodu inflacji i podatku od zysków kapitałowych przynoszą nam zazwyczaj stratę lub zerowy zysk.

Aby nie zmieniać jakości jesiennego życia – pomyślmy o tym dziś. Nasza przyszłość będzie zależeć tylko od naszej dzisiejszej zapobiegliwości.

6 komentarzy:

  1. zgadzam się z autorem, Na emeryture z ZUS-u nie mamy co liczyć, zresztą popatrzmy jakie są teraz. Jeśli ktoś chce żyć to musi sam sobie na emeryture uzbierać bo z ZUS-u to na egzystowanie może nie starczyć

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda tylko że tak mało osób przyznaje nam rację w tej kwestii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli nie chcemy bawić się w dobór akcji do portfela i związane z tym ryzyko, długoterminowo proponuję np. kupić cały indeks WIG20, czyli fundusz ETF, który reinwestuje dywidendy, a tym samym unika podatku od dywidend: link.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj
    Mam w swoim portfelu trochę ETF-ów - S&P500, które dalej wypłacają dywidendę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem to po sobie, że najtrudniej zrobić pierwszy krok, później jest już z górki. I zdecydowanie warto oszczędzać samodzielnie - przykładem tego są chociażby pisma z OFE - rzadko który młody człowiek przed 30 ma więcej niż 10 000 zł na koncie emerytalnym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Do tej wyliczanki ZUS-OFE dołożyłbym jeszcze pisma tzw. podsumowania polis w ramach III filaru.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty