czwartek, 11 listopada 2010

Noś przy sobie gotówkę lub kartę Cash back.

Ostatnio znajomy opowiedział mi historię że będąc w  terenie, złapał dwa „kapcie” w aucie jednocześnie. Traf tak chciał że akurat nie miał gotówki przy sobie. Udało mu się znaleźć osobę, która mu zakleiła te opony i mógł dalej jechać. Ale jak jej zapłacić za usługę? Wybawieniem okazała się karta  z usługą Cash back. Dzięki tej karcie znajomy na pobliskiej stacji benzynowej mógł podjąć niezbędną kwotę pieniężną i zapłacić swojemu „wybawcy”.

Co to jest Cash back?

Usługa Cash back polega na możliwości wypłacenia niewielkiej kwoty gotówki do 200 zł z kasy sklepowej czy stacji benzynowej. Jedynym warunkiem skorzystania z tej usługi jest równocześnie zrobienie zakupów przy pomocy karty - tak jak to zrobił znajomy, kupił sobie batonika.

Gdzie możemy skorzystać z tej usługi?
Cash back jest dostępny w wybranych punktach (sklepach spożywczych czy stacjach benzynowych) na terenie całego kraju, oznaczonych logo Cash back.

Ile kosztuje ta usługa?

Sprawdź czy Twój bank oferuje tą usługę i czy jest ona gratisowa gdyż coraz częściej wprowadzane są prowizje rzędu 0,5 – 1 zł. MBank nie pobiera prowizji.

Ile kosztuje ta usługa?

Z usługi Cash back można korzystać wielokrotnie w ciągu dnia – za każdym razem, gdy płacisz kartą. Jedynym ograniczeniem jest wysokość limitu ustanowionego dla naszej karty.

Jaka jest różnica pomiędzy wypłatą z bankomatu a wypłatą w ramach usługi Cash Back?
Warunkiem wypłaty gotówki w ramach usługi Cash back jest jednoczesne dokonanie płatności kartą - nie jest możliwa sama wypłata gotówki.
Terminem Cash back ma dwa znaczenia. Oprócz opisanej usługi istnieje funkcja że bank zwraca posiadaczowi rachunku pewien procent od transakcji dokonanych kartą w danym miesiącu. Z reguły jest to 1%. Tą funkcję opiszę w innym wpisie.
Usługa Cash back jest niezwykle popularna poza Polską. W naszym kraju jeszcze nie jest usługą popularną a szkoda bo ma dużo zalet.

12 komentarzy:

  1. Myślałem że Cashback to tylko zwrot za dokonane zakupu kartą. Nigdy nie trafiłem na inną funkcję.

    OdpowiedzUsuń
  2. 1.Terminem cash back ma tylko 1 znaczenie i jest to usługa wypłaty gótówki (z ang. cash).

    2.bonus w postaci zwrotu pieniędzy (money) na rachunek karty (np. 1%)to money back. ).

    OdpowiedzUsuń
  3. Punkty obsługujące karty Cash back przekroczyły 23 tys. Jest to dość znaczna ilość.

    OdpowiedzUsuń
  4. W Alior Bank - W CashBack Bank zwraca 1% od każdej transakcji bezgotówkowej i płatności internetowej wykonanej kartą

    OdpowiedzUsuń
  5. A co jak nie masz gotówki na ROR-rze bo płacisz wszędzie KK?:)
    Długa jeszcze droga w Polsce, aby za usługi można było płacić kartami w mniejszych miejscowościach w różnych punktach usługodawczych, bądź dostawać rachunki np. z 7 dniowym terminem płatności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może już nie tak długa. Wszelkie usługi bankowe dośc dobrze się rozwijają.
    Jeśli rok temu punktów obsługujących karty CashBack było 16 tys. a tym roku nastąpił wzrost do 23 tys.- to jest znaczny wzrost jak na Polskę.

    OdpowiedzUsuń
  7. "MBank nie pobiera prowizji" - o ile pamiętam, to tylko taką promocję mają, ostatnio termin zakończenia akcji przedłużono.

    OdpowiedzUsuń
  8. @sas
    ilosc punktow to nie wszystko, jak one nie dzialaja (przyklad czytnikow z kartami paypass), lub tez nie mozna zaplacic, bo sa nalozone dziwne ograniczenia typu minimalna wartosc transakcji karta.
    Zreszta Polacy nadal wola gotowke, co widac po wszelkiego rodzaju satystykach i znaczenia jakie maja bezplatne bankomaty w ofercie bankow:)

    OdpowiedzUsuń
  9. W UK cashback jest bardzo popularny, oferuje ją każdy supermarket - można wypłacić trochę gotówki płacąc kartą debetową za zakupy. Jeśli chodzi o kartę kredytową z cashback'iem to sam używam AmEx Platinum który daje 1-1.25% zwrotu. (5% przez pierwsze 3 miesiące).

    @niktwazny - w UK obie usługi nazywają cię "cashback". "Money-back" z kolei polega na tym, że jak znajdziesz w innym sklepie tańszy ten sam towar, który kupiłeś w supermarkecie oferującym "money-back guarantee" to zwracają ci różnicę.

    OdpowiedzUsuń
  10. tak to jest jak do języka polskiego wprowadza się angielskie zwroty. Potem nikt nie potrafi dokładnie powiedzieć co one oznaczają.

    Nie lepiej nazwać to kasooddawacz:)

    I tak reklamy by brzmiały: wybierz naszą kartę kredytową z 1% kasoodawaczem:)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie tak rozumiany cashback (wypłata gotówki przy zakupach) raczej się nie sprawdzi - jestem taką osobą, jaką opisał Marek - nie trzymam nic na RORze, a wszędzie płacę kartą kredytową (z cashbackiem ;) ).

    W zupełności mi wystarcza z 200 zł gotówki na cały miesiąc.

    Chociaż w takich awaryjnych sytuacjach, jak opisana we wpisie, wypłata w kasie może być przydatna. Ale jak często zdarzają się takie sytuacje? Mi chyba jeszcze ani razu.

    OdpowiedzUsuń
  12. @ Marek
    Zgadza się Polacy generalnie wolą posługiwać się gotówkę niż kartę.
    Nazwa kasoodawacz - niczego sobie.
    @ Sokomaniak
    Miejmy nadzieję że w Polsce też cashback będzie tak popularny jak w UK.
    @Krzysztof
    Zawsze jest ten pierwszy raz.
    Ja z kolei trzymam trochę kasy na płatności w danym miesiącu na RORze. U mnie sprawdza się w rachunku tzw. lokatą nocną - więc tak bardzo nie tracę na trzymaniu tej kasy na bieżące płatności.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty