Większość z nas lubi giełdowe debiuty. Przy kolejnych prywatyzacjach wzrasta liczba „grających”. Do sukcesu przyczynia się koncepcja „prywatyzacji obywatelskiej” lansowanej przez ministra Grada, czyli przyjaznej inwestorom indywidualnym z uwagi na ograniczenia ilościowe zapisów oraz brak lewarów. Podobnie zdecydowano przy prywatyzacji GPW.
Przed rozpoczęciem inwestowania należy otworzyć rachunek maklerski. Ważnym kosztem związanym z udziałem w ofercie publicznej jest prowizja biura maklerskiego. Większość biur kusi nas promocjami. Jeśli jeszcze nie masz założonego rachunku – może warto skorzystać i poszukać takiego produktu, który pobierze od nas najmniejsze opłaty.
Każdy inwestor może zadeklarować chęć kupna min. 10 i maks. 100 akcji po cenie emisyjnej ustalonej na maks. poziomie 43 zł. Abyś mógł zakupić pakiet 100 akcji GPW musisz posiadać na rachunku 4.300 zł + prowizja za zapis.
Gdzie kupimy najtaniej?
Żaden broker przy IPO GPW nie zdecydował się na zwolnienia nas z powyższej opłaty. Ostatnio biura maklerskie zaczęły stosować prowizję nie procentowo od kwoty zapisu a kwotowo.
Najatrakcyjniejszą ofertę na rynku posiada DM BOŚ, który pobiera prowizję za symboliczną złotówkę. Powyższa kwota jest niezależna od wolumenu zapisu. Pobierana jest zawsze złotówka. Na podobną formę prowizji zdecydowali się również: DM Banku Zachodniego WBK, DM PKO BP i ING Securities. Bez względu na liczbę dokonanych zapisów akcji, zawsze zapłacimy od 5 zł do 6 zł. Inne biura maklerskie stosują wysokość prowizji procentowo do ilości zapisów. Przedział zaczyna się od 0,18% (BM BGŻ) do 0,39% wartości zapisu. Inne promocje stosuje BM Alior Banku , który dopuszcza możliwość anulowania opłaty pod warunkiem polecenia dwóch innych osób, które założą rachunek i zapiszą się na akcje GPW w tym banku. W przeciwnym wypadku klient zapłaci 0,29%, min. 3 zł.
Poniższy przykład pokazuje, że za pakiet 100 akcji zapłacimy od 1 zł do 16,77 zł.
Różnica między najtańszym a najdroższym biurem maklerskim jest duża i wynosi 15,77 zł. Jak widać wysokość prowizji ma duże znaczenie na osiągnięty zysk. Wracając do poprzedniego wpisu, przy uzyskanym zysku (założenia we wpisie – Czy na akcjach GPW da się zarobić? ) w kwocie 86 zł, w tym przypadku posiadania rachunku w DM BOŚ nasze zyski z planowanych 10% spadną do 9,88% . Jednak jeśli posiadasz rachunek w Beskidzkim Domu Maklerskim, CDM Pekao, DM Pekao, KBC Scurities czy Trigon DM twój zysk gwałtownie spadnie do 8,2%. Przed otwarciem takiego rachunku zapoznaj się ze szczegółami – aby nie stracić wirtualnych swoich 2% .
Hej, czy można gdzieś zobaczyć skład twojego portfela, czy nie dzielisz się tą informacją ?
OdpowiedzUsuńDzielę się w posumowaniu każdego m-ca. Ostatni wpis http://harmonogrammilionera.blogspot.com/2010/10/portfel-we-wrzesniu.html
OdpowiedzUsuńOk, podsumowanie przeczytałem, myślałem może że masz jakaś podstronę albo coś na tej zasadzie, gdzie można znaleźć aktualny stan portfela, a ja nie mogę znaleźć. Dzięki za szybką odp., sorry za pytanie niedotyczące tematu wpisu i keep up the good work :)
OdpowiedzUsuńDlatego dobrze jest mieć (darmowe) rachunki u kilku maklerów, ze względu właśnie takie różne promocje. Czasem BOŚ da najlepszą, czasem mBank... Zawsze można kilka złotych zaoszczędzić.
OdpowiedzUsuńKilka złotych może się zamienić w parę stów jeżeli weźmiemy pod uwagę cały rok i kilkadziesiąt transakcji w tym czasie. Dla tych co grają długoterminowo i wykonują mniej ruchów też powinno to mieć znaczenie, bo lepiej mieć 1zł więcej niż go nie mieć :)
OdpowiedzUsuńJeśli są prowadzone bezpłatne to czemu nie mieć kilku.
OdpowiedzUsuń