W co zainwestować w 2015 r.

Niestety nie było w zeszłym roku "Rajdu Mikołaja" - inwestorzy mieli nadzieję na "Efekt stycznia" na początku roku. Ale w tym roku mamy trochę inny styczeń. Większość indeksów od początku roku notowało duże spadki ale w ostatnim okresie trochę nadrobiliśmy. Ostatecznie WIG20 zyskuje jedynie 0,16%. a Największymi przegranymi są banki z indeksu blue chipów, które pikują WIG20 w dół, WIG BANKI już stracił (-4,53%). Największą przecenę notuje PKOBP (-7,64%),  BZWBK (-7,38%) czy MBANK (-6,39%),. Z kolei JSW od początku roku wzrosła o (+22,38%)  pomimo zawirowaniach w kopalniach czy KERNEL (+17,68%). Dodatkowo jeśli do tego dodamy spadającą cenę ropy naftowej oraz innych surowców min. miedzi to sytuacja na rynkach finansowych komplikuje się nam. Żyjemy w naprawdę niezwykłych czasach. Niska inflacja i związane z nią niskie stopy procentowe sprawiają, że znaczna część inwestycji finansowych przyniesie w zbliżającym się roku niewielkie zyski.

W co w takim razie inwestować w 2015 roku? Co da nam zarobić w tym roku?

Lokaty

Najbezpieczniejszym instrumentem na te pierwsze miesiące 2015 roku niewątpliwie będą lokaty. Lokaty bankowe są wolne od kryzysu i gwałtownych spadków na giełdach. Jednak nie bez znaczenia dla naszych depozytów będzie oprocentowanie. Niska inflacja i związane z nią niskie stopy procentowe sprawiają, że większość naszych inwestycji finansowych przyniesie w bieżącym roku symboliczne zyski. Nie tylko lokaty bankowe, ale również obligacje skarbu Państwa czy inwestycje w fundusze pieniężne czy dłużne - rozczarują inwestorów. Jeszcze przed tygodniem znalezienie lokaty na 3,5% nie było problemu. Obecnie chcąc przedłużyć lokatę na tym samym poziomie jest niezwykle trudne. Jak znajdziemy lokatę na 3% to jest bardzo dobra oferta.

Lepsze prognozy dotyczą rynku akcji. W tym segmencie przewiduj się zyski na poziomie 10%. Podobne przewidywania pojawiały się przed rokiem. Jak było wszyscy wiemy. Główne indeksy w 2014 roku straciły na wartości. Mimo że PKB rośnie, ceny surowców spadają, perspektywy dla polskiej gospodarki są obiecujące. Najprawdopodobniej inwestowanie na giełdzie będzie wymagać od nas sporego szczęścia i dużej wiedzy. Za takim kierunkiem wskazuje bliskości Ukrainy. Inwestorzy zachodni traktują naszą GPW z rezerwą.

Akcje

Mając na uwadze świadomość sporej zmienności na rynkach, z jaką mamy do czynienia na rynkach finansowych, inwestując w akcje należy pamiętać o zdrowej proporcji w stosunku do innych instrumentów w portfelu.

Lepsze prognozy dotyczą akcji. W ubiegłym roku prawie wszystkie indeksy zanotowały spadki. Ale były też akcje, które dały ładnie zrobić. Chociażby ELZAB od początku roku zyskał (+153,7%). Również w tym roku nie zabraknie okazji inwestycyjnych. Ważniejszy jest moment wejścia w inwestycją od samego wyboru spółek. Przy takiej zmienności wystarczy stosować się do najprostszych sygnałów kupna czy sprzedaży generowanych przez SMA, MACD czy RSI. Oczywiście powinniśmy wybierać spółki o tanich i dobrych fundamentach i inwestować krótkoterminowo, gdyż wtedy mamy szanse na większe zyski. Wyceny polskich spółek nie są za wysokie szczególnie w segmencie średnich i małych spółek można liczyć na poprawę. Większość analityków szacuje że w całym 2015 roku można spodziewać się wzrostu cen polskich akcji – na poziomie 10%. Niskie stopy procentowe powinny pomóc rynkowi akcji. Oprócz niskich stóp procentowych, powinny tym walorom pomóc również niskie ceny surowców. Na korzyść należy też dodać dopływ nowych środków z perspektywy 2014-2020 Unii Europejskiej.

W jakich sektorach szukać spółek w 2015 r.?

1. Spółki dywidendowe często opisywane na blogu tu i tu. Pomijam spółki finansowe i banki z powodu niskich stopach procentowych, energetykę oraz spółki surowcowe.

2. Spółki defensywne czy paliwowe np. (PKN), (PGN) czy (LTS).

4. Spółki informatyczne (ELZ), (ACP) czy (CMR).

5. Spółki budowlane (BDX), (MSX), (VLT) czy (INK) .

6. Ubezpieczeniowe i finansowe (PZU), (CPA) .

Inny scenariusz to inwestowanie w indeks S&P 500, który na koniec 2015 r. może dojść do poziomu 2300 pkt. Aktualna wartość to 2.050 pkt. Pozostaje nam jeszcze ponad 12% przedziału na wzrosty. ETFSP500 zyskał już od początku tego roku blisko (+5%).

Jak już jesteśmy przy Stanach Zjednoczonych to w ubiegłym roku dolar urósł o czternaście procent. W tym roku dolar powinien również zwiększać swoją wartość wobec złotówki. Inwestowanie w walutę amerykańską powinno przynieść zyski inwestorom.

W ubiegłym roku notowaliśmy dalszy wzrost ceny ziemi a szczególnie gruntów rolnych. Do uwolnienia sprzedaży ziemi dla obcokrajowców pozostał nam jeszcze niepełny rok. Do tego czasu ceny jeszcze powinny rosnąć, więc kupno gruntu rolnego również powinno być opłacalną inwestycją.

Potencjał wzrostów na br. jest duży. Miejmy rękę na pulsie. Życzę wszystkim samych trafnych inwestycji w całym 2015 roku.