Rynki w dalszym ciągu tkwią w
trendzie bocznym. Przykładem jest podaż a w zasadzie jej brak. Sytuacji nie
sprzyjają warunki pogodowe w USA oraz dalsze problemy w UE. Przykładem tego
marazmu jest dzisiejszy debiut spółki ZE PAK, której cenę ustalono
na 26,2 zł. Inwestorzy indywidualni, ani instytucjonalni nie bili się
o ofertę akcji ZA PAK.
Debiut nie wypad zadowalająca. Przez początek sesji kurs utrzymywał się w przedziale 26,20 - 26,22 zł, a następnie zniżkował do 26,07 zł
(-0,5%). Ostatecznie zamknął się na poziomie 25,90 zł (-1,15%). Nie zarobili zainteresowani debiutem. Ja jak pisałem tu nie byłem zainteresowany debiutem.
Klimat inwestycyjny nie sprzyja obecnie inwestowaniu czego przykładem jest min. dzisiejszy debiut.
Kolejnym przegranym ostatnich dni na GPW jest spółka TP S.A, której kurs dziś
spadł do poziomu 11,90 zł, czyli na najniższym poziomie od trzech lat.
Co dalej?
Przed nami jest niewiadoma przyszłość. Nadciągające spowolnienie gospodarcze może lub nie musi wpłynąć niekorzystnie
na sytuację w ZE PAK, która będzie
uważana jako branża defensywna. Spółka wygląda obecnie dość atrakcyjnie.
Ogólnie cała
sytuacja na rynkach jest pod wielkim znakiem zapytania. Przed nami wybory prezydencie w
USA gdzie w przypadku wygranej Romney
- rynki powinny ruszyć w górę. W przypadku wygranej Obamy pewnie się nic nie zmieni
i pozostaniemy w dalszym ciągu w trendzie bocznym.
Na razie wstrzymajmy się z
decyzjami inwestycyjnymi a niebawem wiele kierunków wskaże nam polityka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz