Nasze
rynki finansowe w ostatnim okresie niezbyt są przyjazne dla inwestorów. Dla
przykładu WIG20 od początku roku stracił 7,22% a WIG ponad 3%. Są spółki na naszym rynku , które dały ładnie inwestorom zarobić ale większość papierów jednak przynosi straty.
Czy czeka nas inwestorów stracony rok?
Ta sytuacja nie musi oznaczać dla inwestorów straconego okresu. Jednym z lepiej radzących sobie rynków, gdzie notuje się rekordowe zyski jest Japonia. Od początku listopada 2012 r. indeks NIKKEI225 zyskał ponad 70% a od początku roku zyskuje już ponad 40%. Jak tu nie skorzystać z takiej koniunktury i nie uważać trendu jako naszego przyjaciela?
Czy czeka nas inwestorów stracony rok?
Ta sytuacja nie musi oznaczać dla inwestorów straconego okresu. Jednym z lepiej radzących sobie rynków, gdzie notuje się rekordowe zyski jest Japonia. Od początku listopada 2012 r. indeks NIKKEI225 zyskał ponad 70% a od początku roku zyskuje już ponad 40%. Jak tu nie skorzystać z takiej koniunktury i nie uważać trendu jako naszego przyjaciela?
Na uwagę zasługuje to, że to pierwsze hossa na rynkach japońskich o ponad dwudziestu lat.
Na wykresie widać jak rynki osiągnęły szczyt pod koniec lat 80 ubiegłego wieku to cała dekada lat 90 i pierwsze 12 lat bieżącego wieku to bessa i bessa.
Przykładem takiej perełki ,która daje inwestorom niezłe zyski jest - ING Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty Subfundusz Japonia.
W ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy fundusz dał rekordowy zysk ponad 60%. Fundusz inwestuje do 100% aktywów w fundusz luksemburski ING (L) Invest Japan. Z kolei ING (L) Invest Japan inwestuje w akcje starannie wyselekcjonowanych spółek w Japonii.
Przykładem takiej perełki ,która daje inwestorom niezłe zyski jest - ING Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty Subfundusz Japonia.
W ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy fundusz dał rekordowy zysk ponad 60%. Fundusz inwestuje do 100% aktywów w fundusz luksemburski ING (L) Invest Japan. Z kolei ING (L) Invest Japan inwestuje w akcje starannie wyselekcjonowanych spółek w Japonii.
Dywersyfikacja portfela jest bardzo ważnym czynnikiem w inwestowaniu. Dobór odpowiednich rynków do naszego portfela daje nam duże możliwości zarobku.
Inwestując za granicą pamiętajmy o podwyższonym ryzyku, które się min. wiąże się z ryzykiem walutowym. Jednak stały monitoring portfela pozwoli nam zminimalizować to ryzyko.
Inwestując za granicą pamiętajmy o podwyższonym ryzyku, które się min. wiąże się z ryzykiem walutowym. Jednak stały monitoring portfela pozwoli nam zminimalizować to ryzyko.
Inwestować w Japonię można poprzez certyfikaty na GPW. Problem polega na tym że polski inwestor w ograniczonym zakresie skorzysta z tej hossy ze względu na osłabienie jena względem złotówki. Dopiero strategia z shortem na JPY/PLN i akcjami japońskimi dała by bardzo dobrą stopę zwrotu.
OdpowiedzUsuńJednak ta kombinacja - może korzystna nie jest dla każdego inwestora.
OdpowiedzUsuńdobrym trendem jest inwestycja w kocioł grzewczy, już nie chodzi o produkcję tylko samą sprzedaż, bo ekologia jest w modzie ;)
OdpowiedzUsuńI dodatkowo rachunki będą niższe jeśli zamontujemy nowocześniejszy kocioł.
OdpowiedzUsuń