Czas na akcje?

Od kilku miesięcy stopy procentowe nie sprzyjają oszczędzającym na lokatach bankowych. Aktualnie trudno znaleźć lokatę  3 czy 5 miesięczną, oprocentowaną  na 3% bez dodatkowych warunków. Dużo oszczędzających zastanawia się gdzie ulokować swoje oszczędności aby dały wyższą stopę zwrotu.

Taka sytuacja powoduje u oszczędzających niechęć do oszczędzania. Inwestorzy z ostrożnym podejściem do ryzyka mają trudny orzech do zgryzienia, co dalej zrobić ze swoimi pieniędzmi. Odpowiedź nasuwa się sama - inwestować.

Więc w co inwestować?

Ostatnio mamy trochę pozytywnych danych z  gospodarki, które mogą nas przekonywać do bardziej odważniejszego inwestowania. Min. ostatni odczyt PMI, który w lipcu br. przekroczył poziom 50 pkt., co może świadczyć że kryzys jest już za nami i skłaniać nas do większego zaangażowania portfela w akcje czy fundusze inwestycyjne akcyjne. 

 

 Czym kierować się w wyborze odpowiednich inwestycji? 

Inwestor powinien starać się wykorzystywać korzyści z ruchu tego wahadła. 

Jedną z metod wykorzystania tej techniki może być określenie ceny. Przykładem nich będą akcje PZU. Kurs PZU w ostatnim półroczu na giełdzie tylko dwa razy spadał poniżej poziomu 400 złotych za akcję. Z tego przykładu można wyciągnąć wnioski że warto kupować akcje poniżej lub w okolicy 400 zł za akcję. Wykorzystując nawet  parę SMA (50 i 150) można na bieżąco śledzić, kiedy powinniśmy sprzedać czy kupić akcje.

Taki sygnał pewnie pojawi się po odcięciu dywidendy, którą Spółka wypłaci w wysokości 29,7 zł na akcję.

Inną metoda może być strategia - Benjamina Grahama, który dobierała akcje do swojego portfela wykorzystując - wskaźnik C/WK Grahama zawierający się poniżej 0,67.

Wg tej metody dobór spełnia kilka spółek: 

 

Dobór spółek do portfela o wskaźniku C/WK Grahama jednak nie daje nam 100% pewności. Korzystając z ostaniach wyników za I kwartał 2013 r. jedynie kilka spółek z tej listy dało zarobić: MOSTALEXP (+78,57%), TRITON (+72,41%), DGA (+7,83%) czy PLAZACNTR (+4,51%). Pozostałe spółki notowały spadki.

B. Graham zaleca:

• dywersyfikować  posiadane akcje (od 10 do 30 spółek),
• wybierać spółki "duże, szacowne i finansowane w sposób konserwatywny",
• wybierać spółki płacące regularnie dywidendy,
• z odpowiednim współczynnikiem cena/zysk,
• monitorować portfel poprzez dokonywanie jego przeglądu.

To nie wszystko:

Zanim kupimy akcje, przeanalizujmy spółkę, jej wyniki nie tylko w ostatnim okresie ale możliwie najdłuższym. Dobre wyniki nie zabezpieczą nas przed stratami. Zabezpieczmy się pod poważnymi stratami. Nie liczmy na wynik nadzwyczajny ale cieszmy się wynikiem przekraczającym obecne lokaty. Pamiętajmy również o bezpiecznej części portfela, która nas zabezpieczy przed poważnymi stratami.