poniedziałek, 6 września 2010

Własny portfel akcji czy własny portfel funduszy?

Mamy zaoszczędzoną pewną ilość gotówki, ale nie wiemy jak ją ulokować?

Posiadamy oszczędności i zastanawiamy się czy mogą one wypracować wyższy zysk?

Jest to dość trudne zadanie, wymagające od nas korzystania z wielu danych statystycznych oraz narzędzi informacyjnych. Najważniejsze to aby w naszym portfelu nie znajdowały się wyłącznie akcje spółek z jednego sektora. Błędem jest również jednoczesne kupowanie akcji oraz jednostek funduszy inwestycyjnych lokujących na rynku akcji. Warto zatem dokupić pewną ilość aktywów alternatywnych ( np. złoto, produkty rolne), których ceny nie są tak bardzo skorelowane z kursami akcji. Zróżnicowanie instrumentów w portfelu pozwoli nam osiągnąć lepsze zyski i uniezależni nas od koniunktury na rynku akcji.

Ważna jest zatem dywersyfikacja ryzyka związana z zakupem akcji, poprzez kupno co najmniej kilku spółek. Każdy rozsądny inwestor powinien podzielić swoje środki finansowe na części. Dla inwestycji długoterminowej inwestorzy dysponujący niewielkim kapitałem, powinni inwestować w akcje co najwyżej kilku spółek, zaś dysponujący większymi środkami pieniężnymi powinni nabywać akcje kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu spółek.



Giełda to nie tylko pojedyncze osoby. Znacznymi graczami są inwestorzy instytucjonalni. Mają oni większe możliwości analiz i dysponują licencjonowanymi doradcami inwestycyjnymi.

Ciąg dalszy w najnowszym wydaniu http://www.equitymagazine.pl/ . Zaprszam gorąco.

2 komentarze:

Popularne posty