Jest duże zainteresowanie publiczną ofertą akcji PZU. W mediach mamy szczyt największego szumu medialnego odnośnie prywatyzacji największego i najbardziej znanego giganta ubezpieczeniowego - Państwowego Zakładu Ubezpieczeń. Zdajemy sobie sprawę iż duże zainteresowanie akcjami i szum wokół tej sprawy jest niewątpliwym czynnikiem sprawiającym, że oferta jest postrzegana jako atrakcyjna. Ale czy ten kierunek naszego rozumowania jest słuszny?
Oferta PZU jest propozycją na tyle atrakcyjną, że trudno wobec niej pozostać obojętnym. Czy w takim razie jest szansa na kilkunastoprocentowy wzrost wyceny PZU po debiucie? A może szum medialny i ściągnięcie olbrzymiej masy ludzi na giełdę spowoduje, możemy stracić?
Dość liczna grupa graczy liczy na sowite zyski w pierwszych tygodniach notowań. Większość spodziewa się kilkunastoprocentowego wzrostu kursu PZU w stosunku do 312,5 zł ustalonych jako cenę maksymalną. Większość analityków podziela te przypuszczenia Przewidywania oscylują wokół kwoty 350 zł za akcję PZU w pierwszych dniach debiutu, co dawałoby zysk w granicach 12%. Ta kwota jest zbliżona do poziomu jaki kształtował się w obrocie pozagiełdowym pracowniczymi akcjami.
Do sukcesu PZU możemy zaliczyć duże zainteresowania akcjami, zarówno ze strony polskich i zagranicznych inwestorów instytucjonalnych, jak i indywidualnych co sugeruje na duży popyt ze strony inwestorów zagranicznych.
Przyjrzyjmy się wskaźnikom spółki na tle innych instytucji ubezpieczeniowych w Europie:
Źródło: http://biznes.gazetaprawna.pl
Cena, po jakiej można składać zapisy na akcje ustalona na 312,5 zł, uznana została jak niektórzy przyznali na „przyzwoitym” poziomie. Zatem jak w takim razie wygląda owa przyzwoitości?
Wskaźnik ceny do wartości księgowej (C/WK) dla PZU wynosi 2,24. Jest zdecydowanie przewartościowany, gdyż stanowi najwyższy wynik w tym zestawieniu. Wskaźnik większy od jedności mówi nam, że spółka jest przewartościowana. Naszemu gigantowi dorównuje jeszcze niemieckie Ergo, które ma wskaźnik powyżej 2.
PZU korzystniej wypada pod względem wskaźnika ceny do zysku (C/Z), który wynosi 7,86 i jest najniższy w tym towarzystwie.
Ponadto PZU jest firmą finansowo stabilną, dość przewidywalną, deklarującą wypłatę corocznej dywidendy na poziomie 25-45% zysku netto.
Kupić czy nie kupić akcje PZU?
Oferta PZU jest hitem ze względu na wielkość sprzedaży niemal 30% akcji o wartości 7,5 mld zł. Z uwagi na ogromne zainteresowanie instytucji finansowych zarówno krajowych jak i zagranicznych sprzedadzą się zapewne wszystkie akcje. Ryzyko straty wydaje się niewielkie do prognozowanych zysków. Jednak do tych zapowiedzi należy podchodzić bardzo ostrożnie i każdy z nas samodzielnie powinien sobie odpowiedzieć na pytanie. Kupować akcje czy nie?. Dla przypomnienia notowania akcji w trakcie ostatnich debiutów wynosiły od 1% Enei poprzez 13% dla PGE do 17% Bogdanki. Jednak osiągnięcie kilku czy kilkunastoprocentowego zysku w krótkim czasie przy niewielkim ryzyku, nie jest do pogardzenia.
Decyzja należy do Ciebie – ja wchodzę!
Ja również wchodzę. Z zamiarem sprzedania na pierwszej sesji.
OdpowiedzUsuńDo plusów można zaliczyć:
OdpowiedzUsuń-rozpoznawalność marki oraz największa
sieć dystrybucji na rynku,
-największy udział w rynku, 4x większy od udziału drugiego gracza,
-długoterminowy wzrost w rynku ze względu na zblizanie się poziomu nasycenia rynku do poziomów rynków dojrzałych, wraz z szybko rosnącym segmentem bancassurance
-poprawa koniunktury oraz rozproszona konkurencja
sprzyjająca zyskom z inwestycji oraz chronią ceny składek ubezpieczeniowych
-zrównowazone struktura produktów: 56% ubezpieczenia, majątkowe /44% ubezpieczenia na życie
-silna pozycja kapitałowa, nawet po wypłacie dywidendy – wskaźnik wypłacalności 326% zapewnia osiągniecie wypłaty dywidendy na poziomie 25%-45%
-poprawa efektywności poprzez wewnętrzną
restrukturyzację – przynajmniej 13% redukcja zatrudnienia w biezącym roku w celu obnizenia wskaźnika szkodowokosztowego z biezącego poziomu 91%.
Nic tylko brać!
http://ipopzu.pl/2078043,73589,10-podobienstw-i-roznic-w-ofertach-pzu-pge-i-pko-bp?ref=col3
OdpowiedzUsuńTylko, że zysk z I kwartału jest o wiele niższy niż za I kwartał zeszłego roku. Więc chyba nie jest za dobrze. Przecież zeszły rok to kryzys, a obecny początek roku to już hossa :)
OdpowiedzUsuńJa nie wchodzę w te akcje. Poczekam i pewnie kupię jak zjadą w okolice 270zł.
@zniechęcony
OdpowiedzUsuńMyślę, że zysk spadł m.in. dlatego, że wypłacona była w zeszłym roku dywidenda. Ta suma (12,75mld zł), która leżała przez lata w PZU też dawała przecież niemałe dochody.
Ja uważam, że PZU ma jednak również inne cechy, które powodują, że za 312,5 zł nie kupię...